– Trener miał bardzo dobry pomysł i powiedział nam dokładnie co musimy zrobić żeby dzisiaj wygrać – otwarcie przyznaje najlepszy zawodnik meczu z Lokomotiwem, Adam Hrycaniuk.
Adam Hrycaniuk (fot. Aleksandra Krystians)
Według Hrycaniuka, przyczyną porażki był brak gry względem wcześniejszych założeń. – Zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę i kilka pierwszych minut w trzeciej kwarcie. Potem jednak przestaliśmy grać według wcześniejszego planu – wyjaśnia.
Błędy gości doskonale zdemaskowali gospodarze i mocno skarcili Stelmet. – W połowie trzeciej kwarty zgubiliśmy się i Lokomotiw ukarał nas – za nieprzemyślane, szybkie rzuty i straty – przyznał środkowy zielonogórzan.
Warto przypomnieć, iż mimo porażki, był to najlepszy występ Hrycaniuka w tym sezonie jeśli chodzi o Puchar Europy. Podkoszowy Stelmetu notuje w tych rozgrywkach średnie na poziomie 7,5 pkt/mecz oraz 3,5 zbiórki.